Świat wokół nas nieustannie się zmienia. Błyskawiczny rozwój technologii sprawia, że to, co jeszcze wczoraj wydawało się najnowszym osiągnięciem techniki dziś jest już zastępowane czymś nowym – lepszym, bardziej ekologicznym i w perspektywie czasu – tańszym. Ten sam postęp widzą także producenci oświetlenia. W ciągu kilku ostatnich lat ich branża przeszła niebywałą metamorfozę. Wszystko za sprawą LED…
Spektakularny rozkwit technologii LED nie jest niczym zaskakującym – diody mają znaczną przewagę nad tradycyjnymi źródłami światła: są kompaktowe, energooszczędne, mają bardzo długi okres eksploatacji. Zaskakujące jednak jest to, jak szybko na rynek wkraczają kolejne generacje LED, a konstruktorzy i projektanci dostarczają nam coraz bardziej inteligentne i zaawansowane rozwiązania, również do zastosowań konsumenckich. Jak zatem rysuje się przyszłość oświetlenia domowego i co ma wpływ na preferencje użytkowników?
Co w garażu to i w biurze
Wszystkie zmiany, jakie zachodzą w naszym otoczeniu, również te oświetleniowe, sprawiają, że zmieniają się nasze potrzeby i styl życia. To z kolei generuje konieczność dostosowywania oświetlenia wnętrz do nowych preferencji. W ostatnich czasach daje się zauważyć stosowanie rozwiązań technologicznych, w tym także oświetlenia, wymiennie w różnych typach budynków i przestrzeni o skrajnym zastosowaniu. Lampy garażowe czy przemysłowe trafiają do przestrzeni mieszkalnych, z przestrzeni mieszkalnych do wnętrz kawiarnianych, z obiektów rozrywkowych do przestrzeni biurowych – mówi architekt Maciej Siuda. To z kolei zmusza producentów do projektowania rozwiązań trafiających w nowe gusta, dopasowanych do potrzeb rynku. Przykładem może być system OSRAM Lightify – produkt, który może być instalowany i wykorzystywany zarówno w przestrzeniach mieszkalnych jak i użytkowych.
LED, czyli nie tylko lampa
Parametry LED ulegają ciągłej poprawie, a na rynku pojawiają się coraz to inne rodzaje diod dla istniejących i nowych zastosowań. Niewątpliwie wśród wielu rozwiązań na rynku konsumenckim wciąż najbardziej popularne są lampy LED (potocznie, choć nieprawidłowo, nazywane żarówkami). Wiele osób nie chce bowiem zmieniać wystroju wnętrz, inwestować w nowe oprawy czy żyrandole. Wybierają wówczas produkty retrofit – nowoczesne zamienniki dla tradycyjnych żarówek i to nie tylko tych w kształcie bańki, lecz także reflektorów i świetlówek liniowych. Obecna gama tych produktów jest tak szeroka, że można znaleźć odpowiedni LED nawet do najbardziej nietypowych zastosowań – z matową lub przezroczystą bańką, w kształcie świeczki lub kulki, kompaktowy jak jego tradycyjny odpowiednik, z możliwością ściemniania i o wielu innych właściwościach.
Coraz wyraźniej rysuje się także inne oblicze LED – produkty, które są jednolitą całością – oprawą i źródłem światła w jednym. Stwarzają one całkiem nowe możliwości w dziedzinie kreatywnego, energooszczędnego oświetlenia. Ponadto wyróżniają się nadzwyczajną sprawnością i bardzo długą trwałością, co w praktyce oznacza, że prędzej zdecydujemy się na zmianę samej oprawy zanim przestanie ona świecić. Przykładem tego typu produktów może być seria OSRAM QOD, jak również Noxlite, która dedykowana jest do zastosowań na zewnątrz, np. oświetlenia domu czy ogrodu.
Przemysłu oświetleniowego nie ominęła także automatyzacja. W dzisiejszych czasach możemy już nie tylko sterować oświetleniem, lecz także konfigurować niezliczoną liczbę scen świetlnych i dostosowywać wnętrze do nastroju, a nawet zmieniać barwy na najlepsze do optymalnej pracy lub relaksu z przyjaciółmi. Co więcej, tego wszystkiego możemy dokonać za pomocą specjalnej aplikacji zainstalowanej w smartfonie lub tablecie. Takie właściwości posiada wspomniany już wcześniej system Lightify firmy OSRAM. To nic innego jak mobilna rewolucja i najbardziej aktualny trend w branży oświetleniowej. A wszystko po to, by wyjść naprzeciw wymaganiom klientów.
Marka i cena prawdę powie
Produkty LED stały się obecnie światowym hitem sprzedażowym, ale co powoduje zauważalne różnice cen w ich przypadku? Na czym tak naprawdę polega różnica pomiędzy dobrą a złą jakością diod na sklepowych półkach? Odpowiedź jest prosta – na kosztach produkcji. Wytwarzanie LED to proces trudny i złożony, wymagający dużych nakładów finansowych, doświadczenia i najlepszych inżynierów. Niektórzy producenci przyjmują szerokie pole tolerancji dla wytwarzanych przez siebie diod lub wręcz w ogóle nie sprawdzają wszystkich istotnych parametrów technicznych. Takie postępowanie znacząco obniża nie tylko cenę produktu, lecz przede wszystkim – jego jakość – tłumaczy Łukasz Wyporski, ekspert techniczny firmy OSRAM. Nie wszyscy producenci podają także pełne informacje na opakowaniach swoich produktów lub celowo wprowadzają klientów w błąd, zamieszczając specyfikację produktów niezgodną z rzeczywistością. Dlatego zakup produktów LED potraktujmy jako inwestycję na długie lata i nie sięgajmy pochopnie po te najniższej cenie. Warto w tym wypadku skoncentrować się na jakości, która zapewni nam długie i bezpieczne użytkowanie.
Więcej informacji: led.osram.pl
