Na warszawskiej Sadybie trwa ciekawa inwestycja. Właściciele typowego domu-kostki z lat 60. ub. wieku poddali go od środka gruntownej modernizacji technologicznej i budowlano-architektonicznej, zamieniając obiekt w modelowy smartdom.
– Jest to przykład tego, jak ze starego budynku można stworzyć nowoczesną, inteligentną przestrzeń mieszkalną. Już niedługo tak właśnie będą funkcjonowały wszystkie domy w Polsce – tłumaczy prezes APA Innovative, Artur Pollak.
W budynku zainstalowano system Vision BMS, autorską koncepcję firmy APA Innovative, działającą w oparciu o ideę Open Mind. System funkcjonuje jak centralny układ nerwowy, mózg, który zawiaduje wszystkimi systemami obiektu – od kamer, monitoringu mediów poprzez ogrzewanie, sterowanie roletami czy oświetleniem wewnętrznym i zewnętrznym, integrując wszystkie instalacje.
Centralny komputer za pomocą stałych łączy komunikuje się z panelem sterującym, zamontowanym w jednej ze ścian. Vision BMS to scentralizowany system, zarządzany rozproszonymi panelami. Łączy się z urządzeniami domowymi, wykorzystując możliwości przewodowych i bezprzewodowych technologii. Skutecznie zarządza budynkami o dowolnym zastosowaniu: przemysłowym, handlowym, usługowym czy mieszkalnym. System umożliwia integrację zainstalowanych w budynku urządzeń i rozwiązań, dostarcza analityczny opis funkcjonowania budynku, definiuje miejsca powstawania kosztów (MPK), czy czas zwrotu z inwestycji (ROI). Pozwala użytkownikowi na bieżącą analizę stanu funkcjonalności systemów wykorzystanych w budynku oraz zarządzanie nimi z dowolnego miejsca w świecie.
Dzięki Vision BMS dom zarządzany jest także zdalnie, za pomocą aplikacji mobilnej zainstalowanej na telefonach komórkowych. System działa też na tabletach oraz przez Internet.
Smartdom należy do Elżbiety Kuźniackiej – dekoratorki wnętrz i producentki popularnych programów wnętrzarskich – oraz architekta Przemka Lisieckiego. Para zajmuje się designem i architekturą. Oboje śledzą rynkowe nowinki, dlatego zdecydowali się na smartdom i instalację systemu Vision BMS.
– Zdecydowanie w smartdomu żyje się bardziej komfortowo niż w tradycyjnym budynku – przekonuje Elżbieta Kuźniacka. – Mamy większą kontrolę nad obiektem. Sterujemy oświetleniem i ogrzewaniem z dowolnego miejsca w domu, a nawet poza nim. Monitorujemy faktyczne zużycie prądu, wody. Jest wiele codziennych sytuacji, w których intuicyjnie korzystamy z funkcjonalności Vision BMS. Najbardziej jednak cenię sobie to rozwiązanie w sytuacjach, gdy zapominam uruchomić alarm, a jestem daleko od domu. Wówczas sprawdzam przez telefon, czy okna oraz brama są zamknięte, czy nikt nieznajomy nie kręci się wokół domu i jeśli trzeba, zdalnie uruchamiam alarm.
Inteligentny dom to też miejsce pracy i showroom.
– Czasami zapraszamy tu klientów, aby czerpali z naszych pomysłów i znajdywali inspiracje dla siebie – podkreśla Przemek Lisiecki. Styl, w jakim zaprojektowano wnętrza, jest bardzo indywidualny, chociaż inspirowany industrialnymi, nowoczesnymi oraz loftowymi rozwiązaniami.
Za projekt architektoniczny domu i ogrodu odpowiada Przemek, a projekt wnętrz i dekoracji przygotowali oprócz pary właścicieli Ula Kołodziejek Herman (bymydesign) i Maciek Bogaczewicz.
– Stworzyliśmy wnętrze w naszym niepowtarzalnym stylu, wykorzystując zastaną przestrzeń i budownictwo lat 60. Lubimy otaczać się pięknymi przedmiotami, ale zostawiliśmy też odsłonięte elementy konstrukcyjne: cegłę, beton, stalowe podciągi – podkreślają właściciele.
System Vision BMS nagrodzono w konkursie „Inteligentnego Budynku” na Produkt Roku 2014.