Według raportu Instytutu CEED (Central and Eastern Europe Development Institute) Polska gospodarka ma potencjał, aby stać się regionalnym liderem pod względem innowacyjności. Postęp technologiczny, który dosłownie dzieje się na naszych oczach, dotyka wielu branż gospodarki, w tym budownictwa. Nowe trendy, mody i oczekiwania klientów zmuszają producentów materiałów budowlanych, architektów i konstruktorów do szukania innowacyjnych rozwiązań.
Polska może znaleźć się w czołówce
Od ponad dwóch dekad jedną z największych bolączek firm w Polsce był niski stopień innowacyjności. Okazuje się, że przedsiębiorstwa powoli odrabiają tę lekcję i coraz chętniej szukają nowoczesnych rozwiązań. Raport Instytutu CEED przygotowany we współpracy z polskim MSZ wskazuje, że Polska wśród państw Grupy Wyszehradzkiej ma największy potencjał, aby stać się liderem nowoczesnych rozwiązań.
Wśród największych ośrodków skupiających innowacyjne firmy znajduje się Warszawa.
Ekologia motorem rozwoju w budownictwie
Obecnie dwa czynniki odgrywają szczególną rolę w rozwoju branży budowlanej – energooszczędność oraz idąca za nią ekologia. Inwestorzy z roku na rok przychylniejszym okiem patrzą na rozwiązania, które niegdyś mogły uchodzić za nieco egzotyczne.
O ile branża budowlana oswoiła się już z rozwiązaniami bazującymi na energii słonecznej, jak np. kolektory solarne i panele fotowoltaiczne, o tyle coraz częściej można spotkać się z pojęciami domu pasywnego, czy inteligentnego.
Pasywny, czyli jaki?
Innowacyjne rozwiązania, takie jak systemy izolacji, aerożele i inne nowinki technologiczne stosowane w budownictwie pozwalają na minimalizowanie utraty ciepła. Zbiór takich właściwości mających na celu minimalizowanie utraty energii charakterystyczny jest dla domów określanych mianem pasywnych. Ograniczenie zużycia energii łączy się w sposób naturalny z trendem eko.
Najważniejsza świadomość
Utrata ciepła to jedno, przenikanie zaś wysokiej temperatury z zewnątrz do wewnątrz budynku to drugie. Aby uczynić poddasze użytkowym przy jednoczesnym nierujnowaniu budżetu domowego rachunkami za klimatyzację wystarczy świadomie podejmować decyzję o materiale, jakim chcemy pokryć dach domu. Dachówki nagrzewają się wolniej niż blachodachówka, dzięki czemu klimatyzacja latem nie musi pracować na pełnych obrotach. Ponadto nowoczesne technologie, takie jak Protegon – stosowana w dachówce Tegalit marki BRAAS, potrafią dodatkowo sprawić, że temperatura na spodzie dachówki jest o 10 stopni Celsjusza niższa.
Nowe stare rozwiązania
Nowoczesna architektura stawia na beton – materiał znany już od starożytności, a jednocześnie trwały, o bardzo dobrych właściwościach akustycznych. Połączenie betonu z nowoczesnymi rozwiązaniami może dać świetny efekt. Przykładem są dachówki Bałtycka i Romańska BRAAS produkowane w technologii CISAR. Trójwarstwowa budowa zapewnia trzy najważniejsze cechy dachówki: trwałość, gładkość powierzchni oraz nienaganny wygląd.
Fot.: Monier Braas sp. z o.o.