Szpecą krajobraz miasta czy wzbogacają jego wygląd i są świadectwem rozwoju? W Polsce z roku na rok przybywa nowoczesnych drapaczy chmur, niczym nieodbiegających od tych, które zobaczymy w Stanach Zjednoczonych, Azji i Europie Zachodniej. Czy wizerunek naszych miast zmienia się w związku z tym na lepsze?
Powstające obecnie wieżowce są przede wszystkim symbolem dynamiki kraju. Świadczą o tym, że znajdujące się w nim miasta się rozwijają, a żyjący w nich ludzie mają duże aspiracje. Buduje to pozytywny wizerunek i pokazuje, że warto dane miasto odwiedzić, zamieszkać w nim lub zainwestować tam swoje pieniądze. Wystarczy spojrzeć na Nowy Jork, Tokio czy Seul.
Co ważne, nowoczesne wieżowce są ponadto często obiektami o bardzo dużej wartości artystycznej. Dzięki nim miasta pięknieją. Przykładem jest Żagiel Libeskinda w Warszawie. „Dotychczas żaden ze współczesnych warszawskich budynków nie był w stanie rywalizować z Pałacem Kultury i Nauki. Dominował on nad wszystkimi obiektami. Złota 44 ze swoją ekspresją, jako »budynek rzeźba«, stanowi konkurencję. Ma być symbolem nowego kraju, wolności, aspiracji i wolnego rynku, stojącym w kontrze do tego, co zaoferował nam komunizm” – komentuje Rafał Szczepański, wiceprezes firmy BBI Development SA.
Źródło: InfoWire
