Zakłady PCC Rokita realizują wiele inwestycji zwiększających efektywność energetyczną, dzięki którym oszczędzają miliony złotych. Obecnie przygotowywany jest drugi etap konwersji elektrolizy z technologii rtęciowej na membranową. Inwestycje warta blisko 100 mln zł przyniesie duże oszczędności energii.
– W PCC Rokita od dawna przywiązujemy dużą wagę do kontroli zużycia energii elektrycznej i innych mediów energetycznych, ponieważ jesteśmy energochłonnym przedsiębiorstwem, gdzie energia elektryczna stanowi ok. 17-18 proc. kosztów funkcjonowania. Za energię płacimy rocznie grubo ponad sto mln zł., więc zaoszczędzenie nawet 1-2 proc zużycia energii przekłada się na bardzo poważne oszczędności finansowe – mówi Andrzej Zielaskowski, dyrektor handlowy Centrum Energetyki PCC Rokita i zastępca przewodniczącego Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu.
Andrzej Zielaskowski podkreśla, że doświadczenie PCC Rokita pokazuje, że audyty energetyczne i projekty mające doprowadzić do wzrostu efektywności energetycznej nie bardzo wychodzą, jeśli próbuje się je robić wyłącznie własnymi siłami. Pracownicy firmy często przechodzą obok oczywistych rzeczy, które można by poprawić i ich nie widzą. To rutyna wytworzona przez lata.
– Najlepszy efekt można osiągnąć, kiedy ktoś przychodzi z zewnątrz z dużym doświadczeniem i świeżym spojrzeniem i przy pomocy ludzi z firmy prowadzi projekty proefektywnościowe – dodaje Andrzej Zielaskowski.
W pierwszych latach nowego stulecia w PCC Rokita powstał „energy team” kierowany przez zewnętrznego specjalistę. W skład teamu weszli pracownicy firmy, w tym wszyscy technolodzy i główni inżynierowie. Zespół przechodził po kolei przez każdą wytwórnię, analizował wszystkie procesy produkcyjne oraz zużycie m.in. energii elektrycznej, wody i sprężonego powietrza. Sprężone powietrze jest tanie, bo kosztuje kilka groszy za metr sześć, ale gdy się weźmie pod uwagę jego duże ilości, jakie są używane, to można zaoszczędzić poważne kwoty.
Dzięki kilkuletniej pracy „energy teamu” osiągnięto bardzo duże oszczędności. W jednym z kompleksów produkcyjnych zużycie pary na tonę produktu zmniejszono o 80 proc. a wskaźnik zużycia wody przemysłowej aż o 91 proc. W roku 2001 roku na tonę produkcji Kompleksu zużycie pary o ciśnieniu 1,5MPa wyniosło 7 ton, w roku 2006 spadło ono do poziomu zaledwie 1,39 tony. Największe efekty pracy zespołu osiągnięto właśnie przy ograniczeniu zużycia ciepła. W roku bazowym, czyli 2003, zużycie ciepła w PCC Rokita było na poziomie 748 tys. GJ, po trzech latach działalności „team’u” spadło do poziomu 513 tys. GJ, czyli nastąpił spadek o 31,5 proc. Oszczędności z każdym rokiem działania zespołu były coraz wyższe – w pierwszym roku wyniosły 6 proc., w drugim 11 proc., a trzecim już 18 proc. W wielu miejscach nastąpiło przejście z parowego ogrzewania rurociągów z mediami łatwo krzepliwymi, jak np. ług sodowy, na ogrzewanie elektryczne, które jest wydajniejsze ze względu m.in. na łatwość regulacji temperatury.