Kwestię dofinansowania dla mikroźródeł, do 40 kW, dla fotowoltaiki trzeba gruntownie przemyśleć, aby nie obciążyć nadmiernie kosztami feed-in tariff najpierw sprzedawców, potem PSE, a na końcu systemu dystrybucyjnego. Tak żeby nie zrujnować równowagi w systemie i bardzo o to proszę – zaapelował do resortu gospodarki Robert Stelmaszczyk, członek zarządu PTPiREE.
Robert Stelmaszczyk, prezes RWE Stoen Operator, występując jako członek zarządu Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej ( PTPiREE) zaapelował podczas konferencji „Przyłączanie i współpraca OZE z systemem elektroenergetycznym” do resortu gospodarki o poprawienie założeń do ustawy o OZE w zakresie wsparcia dla mikroźródeł fotowoltaicznych.
– W Niemczech obecnie co kwartał uaktualnia się stawkę dofinansowania fotowoltaiki i co miesiąc się ją obniża. W naszym projekcie będziemy to poprawiać co rok, a po roku to nie będzie co zbierać na rynku dlatego, ze powstanie 15-letnie zobowiązanie w postaci feed-in tariff. Myślę, że powinniśmy to jeszcze raz przemyśleć, przekalkulować i zastanowić się jak uwzględnić kwestie technologiczne, spadek cen metra kwadratowego paneli. Kwestię dofinansowania dla mikroźródeł, do 40 kW, dla fotowoltaiki trzeba gruntownie przemyśleć, aby nie obciążyć nadmiernie kosztami feed-in tariff najpierw sprzedawców, potem PSE, ale na końcu systemu dystrybucyjnego. Tak żeby nie zrujnować równowagi w systemie – mówił Robert Stelmaszczyk.
Stelmaszczyk podał, że m.in. wskutek spadku cen paneli fotowoltaicznych powstało w Niemczech w 2012 roku 1900 MW słonecznych w samych instalacjach do 40 kW, a w 2010 roku w takich samych instalacjach powstało w fotowoltaice Niemiec 3000 MW. Prezes Stelmaszczyk poinformował też, że u naszego zachodniego sąsiada w 2013 roku do 1 kWh dolicza się 5,27 eurocenta na wsparcie OZE, a z tego 1,38 eurocenta na wsparcie PV i 0,26 eurocenta na wsparcie farm wiatrowych.
– W marcu w Niemczech stawka do 1 kWh feed-in tariff dla mikroźródeł fotowoltaicznych wynosiła 16 eurocentów, a u nas ostatnia propozycja dla mikroźródeł fotowoltaicznych to 32 eurocenty. To jest po prostu dramatycznie za dużo, to trzeba jeszcze raz przeliczyć. Przy tych 16 eurocentach w Niemczech jest już grid parity, co znaczy, że bardziej się opłaca konsumować energię z własnego panelu niż ją wprowadzić do sieci i każdy konsumuje co może, a i tak okazuje się, że nie są w stanie skonsumować tej energii – mówił Robert Stelmaszczyk.
