Z danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) wynika, iż moc zainstalowanych paneli fotowoltaicznych w Polsce zwiększyła się o 154,33 MW i na początku października 2020 roku wyniosła 2,6 GW, co oznacza wzrost o ponad 166% rok do roku. Nasz kraj znajduje się na piątym miejscu w Unii Europejskiej pod względem inwestycji w fotowoltaikę. Nic nie wskazuje na to, by trend ten miał się w najbliższym czasie zatrzymać, a panele fotowoltaiczne stały się trwałym elementem krajobrazu. Tymczasem, za sprawą zainicjowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju „Wielkiego Wyzwania: Energia”, w kolejnych latach w Polsce nastać może również trend na przydomowe elektrownie wiatrowe. Nad prototypami urządzenia pracują obecnie już 84 zespoły projektowe z całej Polski.
Wydaje się, iż branża OZE wyszła z kryzysu spowodowanego pandemią obronną ręką, a odnawialne źródła energii stale zyskują nową przestrzeń do rozwoju. Sprzyja temu zarówno ewolucja nowoczesnych technologii, jak i wzrost świadomości ekologicznej społeczeństwa. Polacy w większości są zdania, że Odnawialne Źródła Energii to przyszłość i doceniają ich pozytywny wpływ na środowisko. Do stawiania na OZE, inwestorów w Polsce zachęca także ogłoszona przez Unię Europejską strategia „Europejskiego Zielonego Ładu” oraz fundusze, jakie wspólnota przewidziała na zieloną transformację państw członkowskich.
Po fotowoltaice czas na dynamiczny rozwój technologii wiatrowych
Fotowoltaika jest już zdecydowanie rozwiniętą technologią, która znalazła zainteresowanie i zaufanie na polskim rynku prosumenckim. Tylko przez cały wrzesień 2020 roku przyrost mocy instalacji fotowoltaicznych w Polsce wyniósł 6,1%. Trend ten pokazuje, że Polacy są coraz bardziej świadomym społeczeństwem – świadomym zarówno zmian klimatycznych, jak i możliwości generowania oszczędności w domowym budżecie. Teraz, w celu urozmaicenia polskiej „diety energetycznej” o nowy składnik, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju chce wesprzeć rozwój małogabarytowych przydomowych elektrowni wiatrowych. Do tej pory energetyka wiatrowa kojarzyła się z dużymi instalacjami, generującymi moc znacznie przekraczającą zapotrzebowanie prywatnego domu. Według ekspertów NCBR rolą innowacji jest zmniejszenie dystansu opłacalności, z jakimi borykały się przydomowe elektrownie wiatrowe dotychczas.
– Narodowe Centrum Badań i Rozwoju analizuje trendy społeczne i naukowe, bazując na dokumentach unijnych, rozwoju technologii oraz własnych ekspertyzach. Celem inicjatywy jest stymulowanie powstawania i rozwijania przełomowych rozwiązań w obszarze małogabarytowych, wydajnych urządzeń energetyki wiatrowej, wykorzystujących siłownie wiatrowe i magazyny energii. Poprzez jego realizację chcemy zmotywować środowiska naukowe i przemysłowe do zaangażowania własnych zasobów, w celu rozwijania proekologicznych technologii – mówi Wojciech Kamieniecki, dyrektor NCBR.
Głównymi argumentami „za” posiadaniem przydomowej elektrowni wiatrowej jest oczywiście dostęp do darmowego prądu oraz pozytywny wpływ na środowisko. Instalacja podczas pracy nie emituje bowiem dwutlenku węgla oraz innych zanieczyszczeń wpływających na jakość wdychanego przez ludzi powietrza. Dla prywatnych użytkowników jest to także możliwość na uniezależnienie się energetyczne w miejscach, w których występują częste braki w dostawie prądu lub brak jest wystarczająco mocnej infrastruktury sieci energetycznej. W razie nadmiaru wyprodukowanej energii, użytkownik instalacji może sprzedać swoją nadwyżkę lub magazynować ją w celu wykorzystania podczas mniej wietrznych dni w ciągu roku.
„Wielkie Wyzwanie: Energia” – gra o rewolucję na rynku energii wiatrowej i 1 mln złotych
„Wielkie Wyzwanie: Energia” ma wpłynąć na rozwój sektora przydomowych elektrowni wiatrowych w Polsce i udowodnić, że w energii kinetycznej wiatru jest potencjał, który każdy z nas może wykorzystać, aby zbilansować swoje gospodarstwo domowe. Dzięki postawieniu takiego wyzwania, NCBR dąży m.in. do ograniczenia smogu i redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz zwiększenia wykorzystania Odnawialnych Źródeł Energii.
NCBR do spróbowania swoich sił w „Wielkim Wyzwaniu: Energia” zaprosił wszystkich chętnych, czyli: naukowców, przedsiębiorców, studentów czy „garażowych” pasjonatów. Do dalszego etapu Wyzwania zakwalifikowały się 84 ekipy z ponad 180 zgłoszonych. Zmagania rozstrzygną się 14 sierpnia 2021 roku w Warszawie. Na żywo, z wysokości trybun stadionu PGE Narodowy każdy z zainteresowanych widzów będzie mógł obejrzeć „pojedynek wiatraków”, w którym zmierzy się 10 najlepszych drużyn konstruktorów. Podczas ostatniego etapu zawodów urządzenia poddane zostaną działaniu sztucznego wiatru o zmiennej prędkości, identycznego dla każdego z nich. Wielki Finał potrwa maksymalnie 6 godzin, a drużyna, która najlepiej poradzi sobie z zadaniem przetworzenia energii wiatru w energię elektryczną zostanie pierwszym w historii zwycięzcą „Wielkiego Wyzwania: Energia”. Finał będzie dostępny dla publiczności, która wybierze prototyp, który najlepiej prezentuje się wizualnie. To nacisk na konstruktorów, aby myśleli także o wpływie nowych urządzeń na krajobraz.
Dobry wiatr na zmiany
Zdobycie pierwszego miejsca oraz nagrody głównej w wysokości miliona złotych w „Wielkim Wyzwaniu: Energia” ma zwiększyć rozpoznawalność zwycięzcy oraz umożliwić dopracowanie prototypu, tak aby stał się on gotowym produktem i ofertą na rynku. Prawa własności proponowanych rozwiązań pozostają przy ich autorach, a każde z zaprezentowanych w finale „Wielkiego Wyzwania: Energia” urządzeń będzie miało szansę wejścia na polski oraz zagraniczny rynek.
– Już teraz powinniśmy wypracowywać technologie, które wkrótce staną się opłacalne, a „Wielkie Wyzwanie: Energia” przybliży naszemu społeczeństwu gotowe rozwiązania małogabarytowych turbin wiatrowych. Dodatkowo do kalkulacji finansowych należy doliczyć efekt skali zmniejszający koszty poszczególnych instalacji. Myślenie o problemie i wykorzystanie wiedzy w sposób nieszablonowy to mocna strona polskich innowatorów i naukowców. „Wielkie Wyzwanie: Energia” pokaże rozwiązania, które do tej pory nie zobaczyły światła dziennego – wyjaśnia Maciej Malski-Brodzicki, koordynator pierwszego w historii „Wielkiego Wyzwania: Energia”.
Ostatnie badania pokazują, że średnia prędkość wiatrów występujących na terenie Polski zwiększa się. Jest to pokłosie zwiększonej emisji gazów cieplarnianych i wzrostu temperatury na całym globie. Kolejnym czynnikiem, który może przyczynić się do sukcesu rynkowego „wiatraków” mogą być programy rządowe wspierające transformację energetyczną, a najlepszym przykładem jest nawiązanie do programu „Mój prąd”. Program ten zadziałał jak katalizator i przekonał do instalacji paneli fotowoltaicznych wiele osób, które wcześniej się wahały.
Aby zmniejszyć uciążliwość potencjalnych produktów, jednym z kryterium oceny prototypów wytwarzanych na potrzeby „Wielkiego Wyzwania: Energia” jest kryterium hałasu. Żaden prototyp nie może generować hałasu większego niż 50dB podczas pracy. Oprócz tego urządzenie powinno cechować się estetyką, jego wymiary, zarówno w warunkach statycznych, jak i dynamicznych nie mogą być większe od sześcianu o boku 2 metrów. Jego waga nie może natomiast przekroczyć 200 kg.
Więcej informacji na temat „Wielkiego Wzywania: Energia” znaleźć można na oficjalnej stronie: wielkiewyzwanie.ncbr.gov.pl.
Przedsięwzięcie pn. Wielkie Wyzwanie: Energia realizowane jest w ramach projektu pozakonkursowego pn. Podniesienie poziomu innowacyjności gospodarki poprzez wdrożenie nowego modelu finansowania przełomowych projektów badawczych (projekt realizowany w ramach poddziałania 4.1.3 Innowacyjne metody zarządzania badaniami Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój).
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR)