Dynamiczny rozwój farm fotowoltaicznych w Polsce staje się ważnym elementem transformacji energetycznej. Na koniec marca 2024 r. moc zainstalowanej fotowoltaiki w naszym kraju wyniosła 17 604,9 MW, co oznacza wzrost o 27,6 proc. w porównaniu do marca 2023 r. Wzrost liczby instalacji wiąże się jednak z nowymi wyzwaniami i zagrożeniami, którym należy odpowiednio przeciwdziałać. BauWatch przedstawia kluczowe wyzwania związane z farmami słonecznymi i metody ich łagodzenia.
Wraz ze wzrostem cen energii elektrycznej wzrósł popyt na instalacje fotowoltaiczne, które nie tylko pozwalają zaoszczędzić pieniądze, ale i często zarobić. Przyciąga to jednak złodziei zainteresowanych farmami fotowoltaicznymi. W ostatnich latach miały miejsce głośne przypadki kradzieży na farmach fotowoltaicznych, generujące opóźnienia i nieprzewidziane koszty. Wrzesień 2022 r. Policjanci zatrzymali trzy osoby podejrzane o kradzież kilkuset paneli słonecznych z farmy fotowoltaicznej pod Gorzowem Wielkopolskim. Usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży ponad 250 paneli słonecznych, a także innych elementów instalacji na farmie fotowoltaicznej, a straty oszacowano na ponad 400 000 zł. Z kolei w marcu 2023 r. mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego ukradł panele z budowanej farmy fotowoltaicznej w Krotoszynie o łącznej wartości 8 tys. zł. Takie sytuacje prowadzą do znacznych strat zarówno finansowych, jak i operacyjnych. Innymi czynnikami wpływającymi na funkcjonowanie farm fotowoltaicznych są szkody wyrządzane przez dzikie zwierzęta, prowadzące do długotrwałych przestojów i dodatkowych kosztów napraw. Jakie są tego konsekwencje?
Kosztowne przestoje
Wygranie aukcji OZE wiąże się z dostarczeniem określonej ilości energii do systemu, co jest istotnym obowiązkiem dla operatorów farm fotowoltaicznych. Wymóg wyprodukowania co najmniej 85% zadeklarowanej energii jest ściśle egzekwowany, a jego niespełnienie skutkuje karami finansowymi. Kara wynosi połowę wartości brakującej energii pomnożonej przez cenę zakupu. Ponadto operatorzy muszą składać regularne raporty i oświadczenia, aby uniknąć dodatkowych kar finansowych. Przestoje mogą zatem generować znaczne straty finansowe – wyłączenie farmy na jeden dzień może kosztować nawet kilka tysięcy dolarów. Koszt instalacji farmy słonecznej wynosi zazwyczaj od 0,89 do 1,01 dolara za wat, co oznacza, że farma o mocy 1 MW kosztowałaby od 890 000 do 1,01 miliona dolarów. Aby zminimalizować straty, kluczowa jest zatem szybkość reakcji. Właściciele farm fotowoltaicznych muszą być informowani o awariach w czasie rzeczywistym, aby możliwe było natychmiastowe podjęcie działań naprawczych.
W obliczu tych wyzwań kluczowe staje się zastosowanie zaawansowanych systemów monitoringu. Pozwalają one na szybką identyfikację i reakcję na intruzów, co zapobiega ewentualnym przestojom i zapewnia zgodność z wymogami aukcji OZE. Ponadto, kradzież paneli słonecznych może zakłócić proces dostarczania wymaganej ilości energii, narażając operatorów na kary finansowe. Dlatego też skuteczne zarządzanie i ochrona farm fotowoltaicznych są niezbędne do zapewnienia ciągłości działania i spełnienia obowiązków aukcyjnych.
27,6-procentowy wzrost zainstalowanej mocy fotowoltaicznej w Polsce w ciągu ostatniego roku pokazuje, jak szybko rozwija się ten sektor. Jednak wraz z tym wzrostem pojawiają się również nowe wyzwania. Nasze doświadczenie pokazuje, że inwestowanie w zaawansowane systemy monitorowania oparte na sztucznej inteligencji może skrócić czas reakcji na incydenty nawet o 50 procent, minimalizując straty finansowe związane z przestojami. Dzięki szybkiemu wykrywaniu i analizowaniu zagrożeń możemy znacząco poprawić bezpieczeństwo i efektywność operacyjną farm fotowoltaicznych” – mówi Aleksander Wilczewski, Dyrektor Zarządzający BauWatch Polska.
Oprogramowanie oparte na sztucznej inteligencji lepiej ochroni farmy słoneczne
Zaawansowane systemy monitoringu oparte na sztucznej inteligencji umożliwiają szybką identyfikację i analizę potencjalnych zagrożeń. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji systemy te mogą nie tylko wykrywać kradzieże i uszkodzenia, ale także analizować wzorce incydentów na podstawie danych historycznych. Pozwala to na proaktywne zarządzanie ryzykiem i minimalizację przestojów. Świadomość zagrożeń i inwestowanie w nowoczesne technologie bezpieczeństwa, takie jak monitoring AI, są kluczowe dla dalszego rozwoju sektora OZE w Polsce. Zapobieganie kosztownym przestojom i uszkodzeniom nie tylko chroni interesy właścicieli farm fotowoltaicznych, ale także przyczynia się do stabilności i wydajności całego systemu energetycznego.