Lepsza jakość powierzchni biurowej, wyższy prestiż obiektów, praca zdalna naśladująca tę w biurze, talent ważniejszy niż odległość – to trendy, które w ciągu najbliższych 20 lat zdominują miejsca pracy. Jak wskazują eksperci CBRE w raporcie „Portfolio 2040”, biura zaczną być postrzegane bardziej jako usługi niż fizyczne aktywa. Miejsca pracy staną się jeszcze bardziej elastyczne, podobnie jak warunki najmu. Już teraz takich powierzchni poszukują firmy z sektorów IT i HI-TECH, usług dla biznesu czy FMCG, a nawet reprezentanci tradycyjnych branż, m.in. finansowej i prawniczej.
– Już teraz widzimy, jak nowe technologie znakomicie odpowiadają na potrzeby rynku pracy. Coraz częściej zdarzają się przypadki osób, których firma ma siedzibę w Polsce, a one pracują bez przeszkód z innego miejsca na Ziemi. To skrajny przykład, ale przy problemach ze znalezieniem odpowiednich specjalistów w mieście czy kraju, w którym znajduje się instytucja, jeszcze częściej pracodawcy będą decydować się na zatrudnianie osób znajdujących się w innych lokalizacjach niż główna siedziba firmy. Dlatego biura będą stawały się coraz bardziej elastyczne. Już dzisiaj obserwujemy, że celem firm nie jest zmieszczenie jak największej liczby osób na jak najmniejszej przestrzeni; ważniejsze stają się efektywność, komfort pracy i możliwość dostosowania przestrzeni do zmieniających się potrzeb rynku pracy – mówi Mikołaj Sznajder, dyrektor działu powierzchni biurowych CBRE.
Trend 1. Jakość zamiast ilości
Jak przewiduje CBRE do 2040 roku nieruchomości biurowe staną się raczej usługą, dzięki której wykonuje się swoje obowiązki zawodowe, a nie posiadaną przestrzenią. Duża liczba nowoczesnych rozwiązań ułatwiających pracę, których będziemy doświadczać na co dzień w 2040 roku, sprawi, że to na nie, zamiast np. na wielkość przestrzeni, pracownicy i pracodawcy będą kładli największy nacisk. Biura będzie można coraz bardziej dostosowywać do potrzeb firmy, np. w prosty sposób zmieniając wystrój z konferencyjnego na strefy cichej pracy. Elastyczny czas i miejsce pracy sprawi, że wiele firm zacznie odchodzić od stałego wynajmu przestrzeni, na rzecz krótkotrwałego, dopasowanego do rytmu pracy w firmie. W efekcie więcej instytucji zacznie współdzielić biura, wymieniając się miejscami w zależności od potrzeb. Firmy będą mogły pozwolić sobie na wynajem miejsc o wyższym prestiżu, lepszej jakości i funkcjonalności – biura zyskają na znaczeniu jako wizytówki swoich instytucji. W gąszczu możliwości, które będą dawać firmom nowoczesne przestrzenie do pracy, wzrośnie znaczenie specjalistycznego doradztwa, które pozwoli instytucjom wybrać miejsce najlepiej dopasowane do ich potrzeb.
Trend 2. Zdigitalizowany talent
Według raportu „Portfolio 2040” za 20 lat więcej niż połowa pracowników będzie pracować przynajmniej częściowo zdalnie. Coraz trudniejsza rywalizacja o dobrych specjalistów na rynku pracy sprawi, że pracodawcy zaczną wypatrywać pracowników poza granicami swojego miasta, czy nawet kraju. Zatrudnienie takiej osoby nie będzie musiało wiązać się z jej przeprowadzką. W 2040 roku coraz powszechniejsze avatary rozwiążą wiele potrzeb związanych ze spotkaniami zespołowymi i nawiązywaniem relacji w grupach. Nowe technologie dadzą szersze możliwości poznawania siebie nawzajem i budowania dobrej współpracy. Dlatego w nowoczesnych biurach to nie biurka zdominują przestrzeń, a rozwiązania umożliwiające efektywne spotkania na odległość. Popularne konferencje telefoniczne (conference calls) muszą zostać zastąpione nie tylko spotkaniami video, ale mogą pójść znacznie dalej dzięki rozwiązaniom kamer 360, holografom czy wirtualnym asystentom. Jeszcze bardziej wzrośnie więc znaczenie nowoczesnych technologii używanych w biurach.
Trend 3. Home office przyszłości
Czas wolny już teraz coraz odważniej wchodzi do biur w postaci miejsc spotkań i relaksu. Zgodnie z przewidywaniami ekspertów CBRE, do 2040 roku praca równie przebojowo znajdzie swoje miejsce w domach. Biura staną się coraz bardziej prestiżowe, podobnie jak miejsca pracy tworzone w mieszkaniach. Domy będą projektowane i budowane z uwzględnieniem dopasowanych do konkretnych potrzeb miejsc pracy. Osoby pracujące zdalnie będą miały możliwość „podłączenia się” do wirtualnego biura zaprojektowanego zgodnie z filozofią marki i samodzielnie dostosowującego parametry pomieszczenia, takie jak oświetlenie czy temperatura, do stojącego przed pracownikiem zadania. Organizacje oferujące możliwość dobrej komunikacji z biurem podczas pracy w domu będą przyciągać najlepszych pracowników. Nie oznacza to jednak, że biura nie będą już potrzebne. Będą spełniać jedynie inną rolę. Pracownicy, którzy nie będą chcieli pracować zdalnie lub nie będą mieć warunków do pracy w domu wciąż będą korzystać z przestrzeni biurowej. Z pewnością część z nich będzie potrzebować również bezpośredniej interakcji i socjalizacji z zespołem oraz wygód, które będą oferować nowoczesne, dobrze wyposażone biura.
Źródło: CBRE